1 października 2025 roku to nowa data wdrożenia systemu kaucyjnego w Polsce, którą ogłosił wczoraj premier Donald Tusk. Na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu wyjaśnił, że dodatkowy czas pozwoli rządowi na lepsze przygotowanie struktury wdrożenia tak, aby zapewnić zarówno komfort użytkownikom, jak i odpowiednią ochronę środowiska.
Prace nad systemem miały zakończyć się pierwotnie wraz z początkiem roku 2025, jednak termin przesunięto, aby zapewnić sprawną implementację zmian dla konsumentów i właścicieli placówek handlowych. Donald Tusk podkreślił znaczenie dopracowania każdego etapu wprowadzenia ustawy – od przepisów po świadomość społeczną i techniczne aspekty działania, by nie narażać obywateli na komplikacje i niejasności.
Premier zaznaczył, że doświadczenia europejskie związane z systemami kaucyjnymi są różne, a sama ustawa w Polsce wymaga szczególnej uwagi, ponieważ dotyczy licznych grup, w tym konsumentów, właścicieli mniejszych sklepów i samorządów. W kontekście ekologii, nowy system ma przyczynić się do maksymalnej ochrony środowiska, co wymaga precyzyjnych procedur i systemu zwrotu opakowań. „Ludzie muszą mieć 100-procentową pewność, gdzie oddać opakowania i odzyskać kaucję” – podkreślił Tusk, wskazując na konieczność wprowadzenia jasnych zasad i miejsc odbioru opakowań.
Opóźnienie wdrożenia systemu kaucyjnego ma więc na celu dopracowanie procedur, aby przyniosły one zamierzone korzyści środowiskowe i nie odbiły się negatywnie na konsumentach oraz podmiotach handlowych.