



Sejm zdecydowaną większością głosów przyjął w czwartek przepisy wdrażające unijną Dyrektywę SUP, która zakłada m.in. zakaz wprowadzania do obrotu niektórych produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych.
Polska transpozycja Dyrektywy SUP znalazła się w nowelizacji Ustawy o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej. Polskie przepisy nie zmieniają legislacji unijnej. Zakaz ma dotyczyć konkretnych, wymienionych w załączniku nr 7 dyrektywy produktów jak sztućce, talerze, słomki, mieszadełka do napojów, patyczki mocowane do balonów, patyczki do uszu, a także pojemniki na żywność oraz pojemniki i kubki na napoje wykonane z polistyrenu ekspandowanego (EPS).
Ponadto producenci będą mieli obowiązek informowania konsumentów o szkodliwości jednorazowych opakowań z tworzyw sztucznych dla środowiska poprzez czytelne oznakowanie. Obowiązek ten dotyczyć będzie takich produktów jak: kubki na napoje, wyroby tytoniowe z filtrami zawierającymi tworzywa sztuczne, chusteczki nawilżane, podpaski higieniczne, tampony i ich aplikatory.
Nowelizacja wprowadza także opłatę w wysokości do 1 zł za niektóre produkty jednorazowe, które będą wydawane klientom. Chodzi tu m.in. o opakowania, w których serwowane są napoje czy żywność. Opłata ma być doliczona do ceny produktu przez punkty handlowe. Takie punkty będą musiały jednak zapewnić klientom alternatywę dla jednorazowego plastiku, oferując zamiennik, który będzie wykonany z materiału podlegającego biodegradacji albo będzie wielorazowego użytku. Opłata ma być przeznaczona na pokrycie kosztów gospodarowania odpadami powstałymi z jednorazowych produktów plastikowych.
Przegłosowana ustawa wprowadza też rozszerzoną odpowiedzialność producentów (tzw ROP) w związku z wprowadzaniem na rynek produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. Na mocy przegłosowanych przepisów przedsiębiorcy będą zobowiązani do wnoszenia opłat, np. 20 groszy za każdy 1 kg wprowadzonego do obrotu produktu lub 3 grosze za pojedynczą sztukę.
Za uchwaleniem nowelizacji głosowało 278 posłów, 13 było przeciw, a 157 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi do Senatu.