Polski producent opakowań foliowych ERG z siedzibą w Dąbrowie Górniczej zainwestował w swoją pierwszą linię Hosokawa Alpine do produkcji folii jednomateriałowych.

Zainstalowano siedmiowarstwową linię do rozdmuchu folii – z liniową orientacją kierunku (MDO) – umożliwiającą produkcję folii, które łatwiej poddają się recyklingowi. Ponadto nowa linia pomogła zwiększyć moce produkcyjne o 30%.

– Naszą wizją jest zrównoważona produkcja opakowań, które spełniają potrzeby klientów, jednocześnie minimalizując wpływ na środowisko – powiedział Tomasz Gwizda, dyrektor handlowy w ERG.

Jednym z produktów ERG wytwarzanych w systemie MDO jest folia PE-MDO Premium. W zależności od wersji jest to siedmio- lub czternastowarstwowa folia do zadruku i laminacji. Jako opakowanie monomateriałowe i alternatywa dla kompozytów LDPE z foliami BOPET i BOPP, nadaje się w 100% do recyklingu.

– Ze względu na swoje unikalne właściwości mechaniczne, folia nadaje się zarówno do druku powierzchniowego, jak i międzywarstwowego we fleksografii, offsecie i druku cyfrowym – mówi Gwizda. Ponadto technologia MDO nadaje folii kilka właściwości o wyraźnej wartości dodanej ze względu na specyficzny układ łańcuchów polimerowych. Należą do nich wyższa sztywność, przezroczystość i trwałość, a także niższa przepuszczalność pary wodnej i gazów. W zależności od wyboru surowców, folie MDO-PE mogą być produkowane w różnych wersjach, które dodatkowo charakteryzują się znacznie wyższą odpornością na temperaturę. Są one stosowane głównie w opakowaniach do żywności.

Dzięki nowej linii MDO od Hosokawa Alpine i własnemu laboratorium do badań i rozwoju nowych rodzajów folii, ERG uważa się obecnie za idealnie przygotowaną do sprostania wyzwaniom obecnych przyszłych trendów.

Technologia MDO firmy Hosokawa opiera się na jednoosiowym rozciąganiu rozdmuchiwanej folii. Proces rozciągania zmniejsza grubość folii, jednocześnie poprawiając właściwości optyczne i mechaniczne – w tym właściwości barierowe, przezroczystość lub przetwarzalność. Naprężenia powstałe podczas rozciągania są redukowane w późniejszej fazie wygrzewania – następnie folia schładza się i kompensuje skurcz termiczny.

– Zapotrzebowanie na surowce może zostać zmniejszone dzięki tej technologii w sposób oszczędzający zasoby – a wydajność może zostać zwiększona – zaznaczył Richard Hausner, kierownik sprzedaży na Polskę w dziale wytłaczania folii Hosokawa Alpine.