



Raport opracowany przez Fundację Minderoo przewiduje kolosalne roszczenia wobec przemysłu petrochemicznego z tytułu odpowiedzialności za szkody wywołane dotychczasową produkcją tworzyw sztucznych.
Partnerami w badaniu były brytyjska kancelaria prawna Clyde & Co. oraz firma Praedicat z Los Angeles zajmująca się doradztwem w zakresie ryzyka odpowiedzialności. Badania były wspierane przez Inicjatywę Finansową Programu Ochrony Środowiska ONZ.
Komunikat prasowy Fundacji Minderoo, organizacji pozarządowej walczącej z wykorzystywaniem paliw kopalnych, która zainicjowała badanie, wskazuje, że amerykańscy producenci tworzyw sztucznych i dodatków będą prawdopodobnymi głównymi pozwanymi, wobec których roszczenia mogą przekroczyć nawet 20 miliardów dolarów do 2030 roku i o rząd wielkości więcej po tym roku.
– Korporacje zanieczyściły ten świat miliardami ton plastikowych produktów i nadal to robią, mimo że wiedzą, że wiele z nich zawiera toksyczne substancje chemiczne, które zatrzymują u ludzi rozwój poznawczy, zmniejszają ich zdolność do rozmnażania się, zwiększają liczbę chorób sercowo-naczyniowych i otyłości – powiedział dr Andrew Forrest AO, przewodniczący Fundacji Minderoo. – To tylko kwestia czasu, zanim sądy, organy regulacyjne i ustawodawcy wskażą, kto powinien ponieść koszty zatruwania naszej planety i ludzi.
Fundacja wezwała przemysł tworzyw sztucznych, akcjonariuszy, ubezpieczycieli i organy regulacyjne do ujawnienia skali dotychczasowych zagrożeń i odpowiedzialności, aby zapobiec dalszym szkodom i odłożyć środki niezbędne do zaspokojenia przyszłych roszczeń i poradzenia sobie z konsekwencjami wyroków. W raporcie wskazano, że społeczne skutki zanieczyszczenia plastikiem przekraczają 100 miliardów dolarów rocznie i obejmują koszty leczenia oraz skróconej przewidywanej średniej długości życia, a także degradacji środowiska i konieczności jego oczyszczania.
– Ten raport jest opartym na faktach zasobem, który ma ukierunkować wysiłki w zapobieganiu dalszej akumulacji toksyn związanych z tworzywami sztucznymi. Przyrodnicza, zdrowotna i ekonomiczna skala szkód jest teraz rażąco jasna, dlatego wspólnie musimy działać na rzecz zmian – podkreślił Geoff Summerhayes, były członek zarządu Australian Prudential Regulation Authority i były przewodniczący Sustainable Insurance Forum UNEP. – Musimy zrozumieć, z czym mamy do czynienia, aby zarówno przemysł, jak i ubezpieczyciele mogli odłożyć środki niezbędne do poradzenia sobie z konsekwencjami.
W odpowiedzi Joshua Baca, wiceprezes ds. tworzyw sztucznych American Chemistry Council, jeszcze tego samego dnia opublikował oświadczenie: – Codziennie tworzywa sztuczne pomagają chronić ludzi i utrzymywać nas w zdrowiu na niezliczone sposoby. Dzięki tworzywom sztucznym możliwa jest nowoczesna medycyna. Strzykawki, worki do kroplówek, maski N95 i prawie wszystkie sterylne instrumenty medyczne opierają się na tworzywach sztucznych. Poza szpitalami tworzywa sztuczne pomagają zapobiegać codziennemu narażaniu na kontakt z patogenami, dzięki takim produktom jak opakowania na żywność, które oddzielają surowe mięso od świeżych produktów, czy worki do zbierania odchodów zwierząt domowych.
Joshua Baca wskazał, że ważne jest, abyśmy lepiej zrozumieli zagrożenia związane ze światem bez tworzyw sztucznych. – Tworzywa sztuczne mają zasadnicze znaczenie dla przyszłości opartej na niższej emisji dwutlenku węgla, umożliwiając pozyskiwanie energii słonecznej i wiatrowej, izolację domów, zapobieganie marnotrawstwu żywności oraz zmniejszanie masy pojazdów. Tworzywa sztuczne odgrywają istotną rolę w innowacyjności, od eksploracji kosmosu po najnowocześniejsze osiągnięcia medyczne. Bez tworzyw sztucznych nasza przyszłość wyglądałaby bardzo podobnie do przeszłości.
Jak zaznaczył wiceprezes ds. tworzyw sztucznych American Chemistry Council, amerykańscy producenci tworzyw sztucznych są skoncentrowani na tworzeniu cyrkularnej gospodarki, w której niezbędne materiały są odzyskiwane i przetwarzane.
– Raport Fundacji Minderoo został zaprojektowany w celu wygenerowania poczytnych nagłówków, nie zgadzamy się z jego charakterystyką i twierdzeniami dotyczącymi naszej branży – podkreślił w swoim oświadczeniu Joshua Baca.