Miniony tydzień charakteryzował się słabym popytem i zmieniającymi się oczekiwaniami cenowymi. W pierwszej połowie tygodnia większość producentów i dystrybutorów polimerów przygotowała się jeszcze na podwyżkę cen, jednak już w piątek ich ambicje uległy zmianie. W związku z cenami polimerów coraz częściej pojawiało się określenie „rolowanie”. Częściowo opublikowane już w piątek ceny monomerów (C3: -30) potwierdzają zmieniające się opinie, wrześniowy spadek cen monomerów wydaje się pewny zarówno w przypadku monomerów etylenu, jak i propylenu, co nawet przy dobrym popycie oznacza najwyżej rolowanie poliolefin i PCW.
W przypadku monomeru styrenu oczekiwania cenowe już od piątku ubiegłego tygodnia wskazywały na rolowanie i większy, być może spadek do trzycyfrowego poziomu ceny. Chociaż wydaje się, że przeczy temu wzrost notowania ceny benzenu o 18 euro.
Część zachodnioeuropejskich producentów polimerów przygotowała się i przygotowuje się na podwyżkę cen. Powodem tego jest zwiększenie marży i zmniejszenie typowych dla całego roku strat. Stawiany przez przetwórców opór zapewne uniemożliwi podwyżki, którzy w obliczu spadających cen monomerów raczej nie zaakceptują wzrostu cen, najlepszym dla nich scenariuszem – z wyjątkiem LLDPE – jest rolowanie.
Jedną z konsekwencji spadku cen monomerów i prawdopodobnie polimerów będzie spadek popytu. Nieoczekiwane odwrócenie cen sprawi, że przetwórcy będą niepewni co do dalszych oczekiwań cenowych na sezon jesienny. Popyt spadnie poniżej oczekiwań, a większość z nich będzie starała się przetworzyć swoje, obecnie „drogie” zapasy. Słaby popyt doprowadzi do dalszych cięć produkcji. Przejawi się to głównie w przedłużających się pracach konserwacyjnych i nieoczekiwanych przestojach. Spowoduje to ogólną napiętą podaż polimerów przez całą jesień.
Tym samym rynek europejski będzie charakteryzował się zarówno brakiem podaży, jak i popytu. Ponieważ handlowcy i importerzy również spodziewali się wzrostu cen we wrześniu, jest mało prawdopodobne, że rzucą swoje zapasy na rynek lub tylko w ograniczonym zakresie, a zatem podaż importowa też spadnie. Przetwórcy będą kupować ostrożnie ze względu na niepewne ceny, ale przy ograniczeniu produkcji polimerów może nie być wystarczającej podaży. Ponadto jest mało prawdopodobne, aby poszukiwane typy były łatwo dostępne. Największym wyzwaniem dla przetwórców tworzyw sztucznych będzie zapewnienie surowców do produkcji po odpowiedniej cenie.
Spadek cen polimerów we wrześniu jest najgorszym scenariuszem dla rynku, ponieważ zwiększa niepewność cenową w całym łańcuchu wartości tworzyw sztucznych. Zmniejsza to podaż, więc nawet przetwórcy, którzy mają stabilny krąg klientów, będą mieli trudności z realizacją zamówień. Podsumowując, będzie to oznaczać słabszy, bardziej niepewny i wolniejszy sezon jesienny niż oczekiwano, z wydłużonymi dostawami zarówno po stronie przetwórców, jak i producentów polimerów.
MyCEPPI jest jedyną firmą zajmującą się analizą rynku polimerów, która koncentruje się na Europie Środkowej. Czerpiąc z ponad 25-letniego doświadczenia i rozległych kontaktów regionalnych, oferujemy szczegółowe analizy, dane i prognozy dotyczące świata surowców #polipropylen #polietylen #polistyren.
GŁÓWNE OBSZARY DZIAŁALNOŚCI :
Tygodniowy raport cenowy polimerów:
Wiarygodne, szczegółowe i aktualne informacje o cenach i rynku polimerów z pierwszej ręki.
Spotkanie Środkowoeuropejskiej Branży Tworzyw Sztucznych:
Tam, gdzie spotyka się odnowiona regionalna branża tworzyw sztucznych.
Rozmowy / prezentacje / debaty / pomysły / innowacje / znajomości / przyjaźnie.