Niemiecki rząd zdecydował o przesunięciu terminu wprowadzenia nowego podatku od opakowań z tworzyw sztucznych niepodlegających recyklingowi, który wejdzie w życie nie wcześniej niż w 2025 r. Początkowo planowano termin wprowadzenia tego podatku na ten rok.

Decyzja została uzasadniona potrzebą dodatkowego czasu na sformułowanie przepisów mających na celu zminimalizowanie obciążeń biurokratycznych.

Na przedłużenie terminu wpłynął prawdopodobnie wspólny apel pięciu stowarzyszeń działających w branży opakowań z tworzyw sztucznych, wzywających władze federalne do trwałego wycofania tego środka. Stowarzyszenia te argumentowały, że podatek może okazać się nieskuteczny, a nawet przynieść efekt przeciwny do zamierzonego, ostatecznie obciążając konsumentów wzrostem cen pakowanych towarów. Martin Engelmann, dyrektor IK Industrievereinigung Kunststoff Verpackungen, reprezentujący niemieckich producentów opakowań z tworzyw sztucznych, podkreślał brak jasności co do tego, kto powinien zapłacić, za co i ile, już po zaledwie trzech tygodniach od początkowego ogłoszenia. Engelmann sugeruje, że rząd federalny powinien uznać niepraktyczność populistycznego podatku od tworzyw sztucznych, biorąc pod uwagę liczne istniejące przepisy dotyczące opakowań w Niemczech. Zauważa on, że ogłoszenie wprowadzenia podatku już spowodowało niepewność, prowadząc do zawieszenia decyzji inwestycyjnych i przyspieszenia planów przenoszenia produkcji za granicę w ramach branży tworzyw.