



Badania przeprowadzone przez naukowców z Michigan State University wykazały, że opakowania z polietylenu (PE) mogą mieć mniejszy wpływ na środowisko niż alternatywne materiały, takie jak papier, szkło, aluminium i stal. To istotne odkrycie w kontekście globalnej debaty o przyszłości opakowań i polityki środowiskowej.
Analiza cyklu życia obejmowała pięć zastosowań opakowań PE: folie termokurczliwe do multipaków, folie stretch do palet, worki wielkogabarytowe, butelki na płyny inne niż żywność i elastyczne saszetki na żywność. W badaniu uwzględniono produkty dla branż kosmetycznej, spożywczej oraz przemysłowej, takie jak opakowania na karmę dla zwierząt, szampony, wodę butelkowaną czy kosmetyki.
Wyniki, opublikowane w czasopiśmie Science of the Total Environment, wskazują, że zastąpienie tradycyjnych materiałów opakowaniowych polietylenem może obniżyć emisję gazów cieplarnianych (GWP) średnio o 70%. Ponadto PE charakteryzował się niższym zużyciem energii pochodzącej z paliw kopalnych, mniejszym wykorzystaniem zasobów mineralnych i ograniczonym zużyciem wody. W 16 z 19 porównywanych przypadków opakowania PE wykazywały korzystniejszy ślad środowiskowy niż alternatywne materiały.
Autorzy badania wskazują, że wyniki mogą wpłynąć na międzynarodowe negocjacje dotyczące polityki materiałowej, w tym na kształtowanie zapisów Globalnego Traktatu ONZ w sprawie tworzyw. Dyskusje obejmują potencjalne zakazy stosowania jednorazowych wyrobów oraz rozwój systemów rozszerzonej odpowiedzialności producenta (EPR). Programy EPR, wymagające od producentów udziału w zbieraniu i recyklingu odpadów opakowaniowych, są już wdrażane w kilku stanach USA, m.in. w Kalifornii, Kolorado, Maine, Minnesocie i Oregonie.