recykling odpady wysypisko

Projekt ROP w konsultacjach społecznych

Podziel się:
Facebooktwitterlinkedinmail

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło projekt Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta w Rządowym Centrum Legislacji.

Nowe przepisy dostosowują polskie prawo do unijnych wymogów środowiskowych. Gwarantują również, że w nowym modelu gospodarki odpadami odpowiedzialność finansowa za opakowania na rynku spoczywa na producentach i wprowadzających.

To wielkie wydarzenie. Jako branża recyklingu i gospodarki odpadami długo oczekiwaliśmy na projekt ROP. Pieniądze od wprowadzających to wielka szansa dla polskiego recyklingu i czystszego środowiska w naszym kraju – skomentował Szymon Dziak-Czekan, prezes Stowarzyszenia „Polski Recykling”.

Z szacunków Stowarzyszenia wynika, że roczne wpływy z opłat ponoszonych w ramach nowego systemu ROP przez firmy wprowadzające produkty w opakowaniach na rynek powinny wynosić od 5 do 13 mld zł.

Korzyści dla gospodarki odpadami w Polsce, płynące z dostosowania polskich przepisów do unijnych dyrektyw podkreśla także Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Zaproponowane zmiany w systemie ROP dla opakowań mają na celu wdrożenie nowych zasad określonych w tzw. pakiecie odpadowym, czyli znowelizowanych dyrektywach europejskich dotyczących odpadów. Będzie to możliwe poprzez adekwatne do potrzeb rozwiązania, m.in. dzięki temu, że wprowadzający produkty w opakowaniach będą odpowiedzialni za odpady powstałe z ich opakowań, a także będą współfinansowali zbieranie i przetwarzanie odpadów powstałych np. z opakowań znajdujących się w strumieniu odpadów komunalnych – wskazywał minister Jacek Ozdoba.

Obecnie opłaty wnoszone do systemu przez wprowadzających w Polsce – kilka euro za każdą tonę produktów z tworzyw sztucznych – są najniższe w Europie. Dla porównania w Austrii jest to 610 euro, w Estonii 400, w Hiszpanii 377. To oznacza, że do systemu gospodarki odpadami rocznie trafia od producentów i wprowadzających kilkadziesiąt milionów złotych, a powinno nawet kilka-kilkanaście miliardów złotych.

Zależy nam, aby branża recyklingu czuła wsparcie ze strony resortu klimatu i środowiska – zapewnił minister Jacek Ozdoba.

Czytaj również:  Będzie drogo. Gospodarka odpadami kuleje

Z perspektywy środowiskowej Polska musi zadbać o recykling wszystkich odpadów, nie tylko tych łatwych w przetworzeniu jak puszki aluminiowe czy butelki PET, do których chcą zagwarantować sobie dostęp zagraniczne koncerny poprzez system kaucyjny. Z ekonomicznego punktu widzenia odpady powinny pozostać na wolnym rynku, nie podlegać monopolowi dużych firm. W bliskiej przyszłości tylko producenci wykorzystujący recyklaty będą mogli konkurować na rynku opakowań, dlatego niezbędny jest szeroki dostęp do odpadów i recyklatów również dla małych i średnich przedsiębiorstw, które są fundamentem polskiej gospodarki.

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na nasz newsletter:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *