Zakład recyklingu opon Pyrum Innovation w Dillingen zyskał dwa reaktory na drugiej i trzeciej linii technologicznej. To pozwoli potroić moce produkcyjne zakładu do 20 kiloton surowców rocznie.

Jak oświadczyła firma, oznacza to istotny kamień milowy w rozbudowie zakładu. Już wkrótce można rozpocząć pierwsze testy zainstalowanych komponentów. Te tak zwane „kontrole pętli” stanowią pierwszy etap rozruchu linii.

Reaktory przekształcają granulat gumowy ze zużytych opon w olej pirolityczny, gaz i sadzę techniczną, które z kolei są wykorzystywane przez klientów Pyrum jako surowce do produkcji nowych produktów.

– Spodziewamy się zakończyć rozbudowę naszego głównego zakładu zgodnie z harmonogramem – powiedział Pascal Klein, Prezes Pyrum.– Jesteśmy bardzo dumni, że pomimo poważnych wyzwań wobec jakich stanęliśmy, takich jak zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw, niedobór układów scalonych, epidemia Covid-19 i ekstremalny wzrost cen, spodziewamy się zakończyć rozbudowę naszego głównego zakładu zgodnie z harmonogramem. Nowe obiekty pozwolą nam lepiej obsłużyć niezwykle wysoki popyt na nasze produkty w przyszłości.

Przed rozbudową, główny zakład w Dillingen w Saarze składał się z tylko jednej linii produkcyjnej, która już od 2020 działa na skalę przemysłową. Pyrum planuje zbudować do 2030 roku 15 nowych zakładów recyklingu zużytych opon.

Jednym z odbiorców sadzy technicznej Pyrum jest Schwalbe, który gromadzi poprzez Schwalbe Recycling System zużyte opony z terenu całych Niemiec i dostarcza je do Pyrum do przetworzenia. Z tak odzyskanej sadzy rCB, firma produkuje opony rowerowe, które już od czerwca będą dostępne w sprzedaży.

Według oświadczenia Schwalbe, jest on pierwszym na świecie i jak dotąd jedynym producentem, który nie tylko odbiera zużyte opony, ale także wykorzystuje je do produkcji nowych opon, w tym wypadku rowerowych. Do tego sukcesu doprowadziły wieloletnia współpraca i partnerstwo badawcze pomiędzy Schwalbe, Pyrum i Uniwersytetem Technicznym w Kolonii.