



Mimo ogólnego zaniepokojenia branży niedoborem materiałów i dużymi wzrostami kosztów, perspektywy sprzedaży pozostają optymistyczne.
Organizacja niemieckiego przemysłu maszynowego VDMA podwyższyła tegoroczne prognozy rozwoju sektora technologii odpadów i recyklingu. Pozytywnie nastawieni producenci przewidują globalny wzrost handlu o 4,3 proc.
– Rok 2021 był silnie nacechowany zakłóceniami łańcucha dostaw. Teraz musimy nadrobić te opóźnienia, a wypełniony portfel zamówień nam w tym pomoże – powiedział Michael Ludden, przewodniczący należącego do VDMA Stowarzyszenia Technologii Przetwórstwa Odpadów i Recyklingu (Waste Treatment and Recycling Technology Association).
Jego zdaniem ożywienie gospodarcze w dziedzinie technologii ochrony środowiska, wzrost cen ropy naftowej, a w konsekwencji – zapotrzebowania na surowce wtórne, a także znaczący rozwój świadomości ekologicznej i zaostrzenie wymogów prawnych to czynniki zwiększające chęć inwestowania w nowoczesną i innowacyjną technologię recyklingową. W samych Niemczech popyt ma w tym roku wzrosnąć aż o 31 proc.
Według VDMA Unia Europejska stanowi ok. 60 proc. rynku dla niemieckiej technologii przetwarzania odpadów i recyklingu, natomiast w krajach spoza wspólnoty (włącznie w Wielką Brytanią) sprzedaż przekracza 15 proc. Oznacza to, że cały europejski biznes ponownie wzrósł o około 5 punktów procentowych w porównaniu z rokiem ubiegłym. Na dalszych miejscach plasują się Ameryka Północna i Azja, odpowiednio z popytem na poziomie 8 i 6 proc. Eksport w rejon Bliskiego Wschodu wynosi 3,8 proc., a Ameryka Południowa wykazuje aktualnie spadek do poziomu 2,6 proc.
Pierwszy kwartał br. przyniósł pozytywny trend w napływających zamówieniach, których zakres czasowy wynosi obecnie 7,8 miesiąca. 95-procentowe wykorzystanie mocy produkcyjnych jest tylko o ok. 3 proc. niższe niż w zeszłym roku, ale nadal pozostaje na bardzo wysokim poziomie. Około 71 proc. niemieckich firm z branży chce stworzyć dodatkowe miejsca pracy, podaje VDMA.