Zakład Utylizacyjny w Gdańsku sortownia odpadów Fot ZUT

Sortownia w Gdańsku teraz odzyska aż 85% surowców

Podziel się:
Facebooktwitterlinkedinmail

Zakończyła się modernizacja sortowni odpadów w gdańskim Zakładzie Utylizacyjnym. Generalny wykonawca zastosował separatory optyczne AUTOSORT firmy TOMRA Sorting, które odpowiadają za ilość i jakość frakcji materiałowych przeznaczanych do recyklingu.

Pełna automatyzacja procesu sortowania, odzyskiwanie dwa razy więcej surowców ze wszystkich odpadów trafiających na instalację oraz gwarancja spełnienia wyśrubowanych norm dotyczących poziomów recyklingu przez gminy – to tylko niektóre z efektów zakończonej właśnie modernizacji sortowni odpadów w gdańskim Zakładzie Utylizacyjnym.

Prace przy modernizacji sortowni trwały ponad rok. Dzisiaj jesteśmy po trzymiesięcznych testach nowej instalacji. Już teraz, po jej rozruchu, wiemy, że nasze miasto ma unikatową instalację do sortowania odpadów zbieranych selektywnie oraz zmieszanych. Nasza sortownia cechuje się najwyższą przepustowością w Polsce. Dzięki zamontowanym urządzeniom – separatorom optycznym – możemy wyprodukować 14 rodzajów surowców wtórnych – mówi Grzegorz Orzeszko, prezes Zakładu Utylizacyjnego.

Obecnie nie jesteśmy w stanie osiągnąć celów recyklingowych, które będą w przyszłości jeszcze rosnąć. Dlatego potrzebne jest holistyczne podejście do gospodarowania odpadami, które zakłada usprawnienie dotychczasowych systemów zbiórki odpadów w ramach różnych frakcji oraz ich sortowania, a także dodanie nowych elementów jak system kaucyjny czy sortowanie całego strumienia odpadów zmieszanych. Konieczne są zmiany nie tylko w infrastrukturze odpadowej, ale przede wszystkim w podejściu do surowców, które możemy coraz lepiej odzyskiwać i ponownie wykorzystywać – mówi Anna Sapota, wiceprezes ds. public affairs dla Europy Północno-Wschodniej w grupie TOMRA.

Modernizacja instalacji jest kolejnym elementem systemu gospodarki odpadami, dzięki któremu gdański Zakład Utylizacyjny będzie w stanie utrzymać wymagane prawem poziomy recyklingu, a co za tym idzie, Gdańsk spełni wymogi prawne i uniknie kar.

W ramach projektu zostały zastosowane najnowszej generacji separatory optyczne AUTOSORT wykorzystujące przełomową technologię TOMRA Sorting – FLYING BEAM®, którą cechuje zwiększona precyzja sortowania, przy jednoczesnym niższym zużyciu energii – mówi Mariusz Rajca, prezes TOMRA Sorting.

Dzięki wdrożonym rozwiązaniom w sortowni można odzyskiwać 85% surowców ze wszystkich trafiających do sekcji sortowania. To aż dwa razy więcej, niż przed modernizacją.

Czytaj również:  Veolia chce zamknąć zakład recyklingu PET w Rostocku

Wśród 14 rodzajów odzyskiwanych w instalacji surowców są: butelka PET transparentny, butelka PET niebieski, butelka PET zielony, butelka PET kolorowy, tacka PET, kartony do płynnej żywności, folia transparentna (LDPE), folia kolorowa (LDPE), makulatura, metale nieżelazne, metale żelazne, opakowania z: PEHD, PP, PS.

Po trzech miesiącach testów wyliczono szacunkowe uśrednione dane. Gdańska sortownia może odzyskać 950 ton surowca z butelek PET transparentnych. Z kolei z niebieskich butelek PET – aż 900 ton, zielonych – 150 ton, kolorowych – 900 ton. Przewidywany odzysk surowca z tacek PET wynosi 900 ton, kartonów do płynnej żywności – 500 ton, folii PE transparentnej – 1500 ton, folii PE kolorowej – 3500 ton, makulatury – 4000 ton, metali nieżelaznych – 492 tony, metali żelaznych – aż 1150 ton. Z PEHD Zakład Utylizacyjny w Gdańsku odzyska szacunkowo 660 ton, z PP 1050 ton, a z PS – 350 ton surowca.

Modernizacja sortowni w Zakładzie Utylizacyjnym w Gdańsku była możliwa dzięki dofinansowaniu z Funduszy Europejskich w ramach działania 2.2. Gospodarka odpadami komunalnymi, oś priorytetowa II Ochrona Środowiska, w tym adaptacja do zmian klimatu Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Całkowity koszt inwestycji wynosił 68.880.000,00 PLN brutto, z kolei projekt otrzymał dofinansowanie unijne w wysokości 38.080.000,00 PLN netto – stanowi to 85% kwoty wydatków kwalifikowanych.

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na nasz newsletter:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *