Synthos zamyka linię emulsyjnego kauczuku styrenowo-butadienowego ESBR w Kralupach w Czechach.
Synthos poinformował, że „niestabilne i nieprzewidywalne koszty operacyjne w Europie” doprowadziły do „niestabilnego środowiska rynkowego” dla ESBR. Jest to bezpośredni wynik sytuacji geopolitycznej i rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W tym kontekście, a także biorąc pod uwagę prognozy, że zmienność cen gazu będzie się utrzymywać, Spółka zdecydowała o zamknięciu linii.
– Takiej decyzji nie podejmuje się łatwo, ponieważ bez pracowników zakładu w Kralupach nie bylibyśmy tym przedsiębiorstwem, którym jesteśmy dzisiaj. Dlatego zrobimy wszystko, aby jak najwięcej pracowników mogło znaleźć pracę w innych działach tego zakładu – wyjaśnił Matteo Marchisio, Business Unit Director.
– Nie trzeba dodawać, że nasi klienci są równie ważni. Plan przejściowy gwarantuje płynne przejście dla odbiorców, których będziemy zaopatrywać z jednego z naszych pozostałych zakładów ESBR w Europie – dodał Marchisio.
Zakład w Kralupach ma zdolność produkcyjną 110 kiloton kauczuku rocznie, a jego zamknięcie zredukuje całkowitą zdolność produkcyjną Synthosu w zakresie ESBR do 320ktpa. Pomimo tej decyzji, Synthos oświadczył, że pozostaje “największym producentem ESBR w Europie”, z 190ktpa zdolności produkcyjnych w zakładzie w Oświęcimiu w Polsce i 130ktpa w Schkopau, w Niemczech.