



Komisja Europejska chce wyeliminować greenwashing. Proponuje zapisy o wymogu udowodnienia prawdziwości twierdzeń o przyjazności danego produktu dla klimatu.
Celem projektu jest wyeliminowanie wprowadzających w błąd tzw. „zielonych etykiet” na produktach z różnych branż, od odzieży, przez kosmetyki, po sprzęt elektroniczny.
Zaproponowane przez Unię Europejską przepisy regulowałyby możliwość zastosowania takich oznaczeń, jak „naturalne”, „neutralne dla klimatu” czy „zawartość pochodząca z recyklingu”, i miałyby na celu zwalczenie tego, co uznawane jest za powszechny “greenwashing”, a w wolnym tłumaczeniu: marketingową eko-ściemę.
Aby móc używać takich oznaczeń, przedsiębiorstwo musiałoby udowodnić, że dane twierdzenie opiera się na sprawdzonych faktach lub poddać produkt weryfikacji w ramach systemu oznaczeń dotyczących środowiska.
Akredytowany weryfikator musiałby sprawdzić oznaczenie, zanim przedsiębiorstwo mogłoby je publicznie stosować. Firmy, które składają oświadczenia o przyjazności produktu dla klimatu bez sprawdzalnych dowodów, mogłyby podlegać karom finansowym.
Przeprowadzona przez Komisję kontrola 150 deklaracji dotyczących ekologicznych właściwości produktów w 2020 r. wykazała, że większość z nich, 53%, zawierała „niejasne, mylące lub bezpodstawne informacje”.
– Dlatego musieliśmy zareagować, ponieważ te fałszywe twierdzenia, greenwashing, stosowane przez firmy stały się coraz bardziej wyrafinowane – powiedział Virginijus Sinkevicius, Unijny Komisarz ds. Środowiska, w wywiadzie udzielonym 21 marca 2023 dla Reuters.
Sinkevicius dodał, że przepisy powinny pomóc konsumentom w łatwym określeniu, które produkty są naprawdę przyjazne dla środowiska, a także dać odpowiednie korzyści firmom, których towary przynoszą rzeczywiste korzyści dla klimatu, w przeciwieństwie do tych, „którzy otwarcie idą na skróty”.
Propozycja obejmowałaby wszystkie produkty konsumenckie sprzedawane w UE. Kraje UE i Parlament Europejski muszą jeszcze wynegocjować ostateczną wersję ustawy. Sinkevicius stwierdził, że oczekuje, iż negocjacje te zakończą się tak, by prawo mogło obowiązywać w 2024 roku.