Rozmawiamy z Mariuszem Królem, Prezesem Zarządu YUDO Poland Sp. z o.o. wiodącym światowym dostawcą technologii i systemów gorącokanałowych.
Na początek proszę przybliżyć naszym czytelnikom firmę YUDO.
Od momentu powstania w 1980 roku YUDO dążyło do opracowania i produkcji systemu gorących kanałów. Dzięki swoim wysiłkom na rzecz niezależnej produkcji wszelkiego rodzaju części oraz zapewnienia doskonałej jakości, firma osiągnęła pozycję numer jeden pod względem udziału w światowym rynku. Oprócz układów gorącokanałowych YUDO rozwijało z powodzeniem systemy automatyzacji fabryki i różnego rodzaju maszyny do racjonalizacji wtrysku. Nasze system automatyzacji spełniają różne standardy, a wszystko to, aby sprostać potrzebom klientów. Nasza firma jest dumna ze swojej technologii, ponieważ nieustannie pomaga nam przewodzić na rynku wraz ze sprawdzoną jakością naszych produktów. Nasze koreańskie pochodzenie jest gwarancją najwyższej jakości. W oparciu o globalną sieć sięgającą 139 krajów na świecie, dążymy do najlepszych produktów i usług. Od samego początku poprzez swoją jakość produktów i usług marka zdominowała rynek azjatycki, na którym posiadała i posiada pozycję lidera.
Naturalną sytuacją było rozszerzenie i ekspansja na rynek europejski. Z tego tytułu na początku 2006 roku firma zainwestowała w pierwsze fabryki oraz oficjalne oddziały w Europie.
Obecnie na kontynencie europejskim firma może pochwalić się trzema fabrykami oraz centralą, która znajduje się w Portugalii.
Do Polski YUDO trafiło 15 lat temu…
Tak, w Polsce jesteśmy obecni od 2007 roku, wcześniej jako agencja sprzedażowo-usługowa. Głównym zadaniem było wtedy świadczenie usług na rzecz koreańskich firm produkcyjnych w zakresie dostarczania części zamiennych oraz serwisu układów gorąco-kanałowych. Wraz z upływem lat marka YUDO zyskiwała popularność, a ilość klientów stale się zwiększała. Lata 2007-2016 były dynamiczne pod względem rozwoju branży tworzyw sztucznych, wtedy też Polska przyciągnęła z zagranicy wielu koreańskich inwestorów oraz innych prodcuentów w branży.
W ostatnim czasie przeszliście kilka ważnych zmian organizacyjnych…
W związku z dynamicznym wzrostem zapotrzebowania nie tylko na części zamienne, ale i układy marki YUDO, w połowie 2015 roku zapadła decyzja o stworzeniu oficjalnego oddziału YUDO POLAND. Na początku 2016 roku firma rozpoczęła oficjalnie swoją działalność z siedzibą we Wrocławiu. Od samego początku zmieniła się strategia spółki. Położono nacisk głównie na rozwój marki na rynku polskim. Oprócz poszerzenia gamy produktów o urządzenia peryferyjne wspomagające proces wtrysku tworzyw sztucznych, poszerzyliśmy wachlarz naszych usług o konstrukcję i sprzedaż układów gorąco-kanałowych. Rosnąca sprzedaż i zainteresowanie naszą technologią wymusiła na nas restrukturyzację oraz powiększenie odpowiednio kolejnych działów: działu sprzedaży, działu konstrukcji i działu serwisu. W 2019 roku otworzyliśmy oddziały w Tychach i Bydgoszczy. Nasza wrocławska lokalizacja pozwoliła nam zaadaptować duży magazyn części zamiennych, kontrolerów temperatury i sekwencji, co pozwoliło nam zwiększyć naszą reakcyjność jak i proaktywność na rynku polskim. W połowie 2021 roku otrzymałem szansę poprowadzenia oddziału. Nasze cele i misja nie zmieniły się. Moim zadaniem jest promowanie i rozpowszechnianie marki YUDO w Polsce.
Yudo to wiodący na świecie dostawca technologii i systemów gorąco-kanałowych. Co wyróżnia firmę na tle konkurencji?
Naszym głównym atutem jest nasza technologia, jak i elastyczne reagowanie na zmiany na rynku poprzez proaktywne badania i zróżnicowane rozwiązania techniczne. Zawsze słuchamy głosu naszych klientów.
Dzięki ponad 40-letniemu zgromadzonemu know-how i udanemu doświadczeniu w zakresie wtryskiwania tworzyw sztucznych, dostarczamy zoptymalizowane produkty i technologie do różnych gałęzi przemysłu. Ponadto dokładamy wszelkich starań w oparciu o naszą globalną sieć 124 lokalizacji na całym świecie, aby szybko reagować na potrzeby naszych klientów.
Jakie produkty Yudo cieszą się największym zainteresowaniem polskich klientów?
W Polsce największym zainteresowaniem cieszą się nasze rozwiązania dla przemysłu samochodowego, branży opakowań jak i przemysłu trudno przetwarzalnych tworzyw sztucznych z wysoką zawartością włókna szklanego. Obecnie w naszym portfolio możemy znaleźć wiele zrealizowanych projektów zakończonych sukcesem, w których zawartość włókna szklanego przekracza 50%. W branży opakowań z dużą satysfakcją możemy pochwalić się aplikacjami wielogniazdowymi, w których podstawą jest nasza nowatorska technologia ISO oraz systemy YUDO PACK. Nasza seria TINA AM dla przemysłu samochodowego zaspokoi najbardziej wygórowane oczekiwania naszych klientów. Są to układy okablowane, gotowe do montażu w formie wtryskowej.
W opracowanych przez Yudo technologiach uwagę zwraca ISO, czyli projektowanie kanałów na zasadach rzutu izometrycznego. Na czym to polega i jakie przynosi korzyści?
Technologia ISO tworzy kanał przepływowy i kanał chłodzący w oparciu o projekt konformalny, który odzwierciedla kształt części. Technologię można zastosować również przy projektowaniu gniazd i rdzeni.
I tutaj można powiedzieć: no tak, ale przecież ta technologia jest znana i powszechnie już używana. Sama technologia jest znana, ale niesie ze sobą pewne ograniczenia, zwłaszcza w konstrukcji rozdzielaczy. Jeżeli, co do zasady, idea budowy rozdzielacza w oparciu o projekt konformalny jest podobna dla wszystkich, to naszą technologię wyróżnia sposób jego wykonania.
Nasza konkurencja w celu połączenia płyt rozdzielacza wykorzystuje powszechnie topnik. Za jego pomocą łączone są dwa materiały – to co jest prostą i efektywną metodą łączenia dwóch materiałów jest też jego największa wadą. Punkt łączenia, czyli zgrzew, jest elementem krytycznym i w przypadku wykorzystania topnika nie gwarantuje 100% szczelności. Połączenie to nie jest dostatecznie odporne na wysokie ciśnienia, które występują w układach gorącokanałowych.
W dużym skrócie konwencjonalne „zgrzewanie” wykorzystuje topnik. Charakteryzuje się to bardzo słabą wytrzymałością wkładki, a wkładka podatna jest na wysokie ciśnienia i reakcje chemiczne. To, co odróżnia nas od konkurencji i jest nowatorskim rozwiązaniem, które gwarantuje szczelność układu, jest to proces dyfuzji dwóch materiałów. Płyty rozdzielacza po uprzednim wykonaniu kanałów przepływowych, są zgrzewane za pomocą dyfuzji. Efekt po dyfuzji przerasta oczekiwania: testy trwałości tego rozwiązania przeprowadzane są pod ciśnieniem 2000-3000 Bar, co gwarantuje szczelność.
Podsumowując „zgrzewanie” dyfuzyjne technologią ISO nie używa żadnego łącznika. Efektem jest uzyskanie tej samej wytrzymałości i właściwości fizycznych, co materiał podstawowy. W gotowym produkcie nie ma możliwości odgadnięcia, w którym miejscu rozdzielacz został zgrzany. Dyfuzja oraz metoda ISO zmienia zasady gry na rynku układów gorąco-kanałowych.
Dla przetwórcy często bardzo istotną sprawą jest możliwość zmiany koloru produkowanych przez siebie produktów. Tutaj Yudo również oferuje sprawdzone rozwiązania?
Naszym flagowym produktem w kwestii zmiany koloru jest wspomniana technologia ISO. Technologia ta pozwala zwiększyć efektywność zmiany koloru, zwłaszcza przy białym kolorze. Została zbudowana w oparciu o zgromadzone know-how w branży formowania wtryskowego z ponad 30 lat badań zespołu składającego się z naszych ekspertów.
Drugim filarem efektywnej zmiany kolory jest nasza seria produktów YUDO PACK. Jest to seria produktów dedykowana specjalnie pod projekty wielogniazdowe, w których występuje częsta zmiana kolorów. Szeroki wachlarz różnych aplikacji, gwarancja długiej żywotności, która opiera się na trwałości produktu, jak i jego cechy konstrukcyjne, to podstawowe cechy tej serii.
Skoro jesteśmy przy technologiach – proszę o kilka słów na temat Waszego T-Hothalf systemu.
System T-HH, jak go nazywamy w skrócie, to lżejsza i prostsza wersja systemu gorącej połówki (Hot Half). Zminimalizowana jednoczęściowa płyta formy obniża koszty surowca i transportu. Uproszczona konstrukcja zapewnia łatwą konserwację i naprawę formy. Najważniejszą cechą T-HH są dysze wkręcane, które zapewniają szczelność, najwyższą jakość oraz minimalizują ryzyko wycieku.
Każda gorąca połówka jest kompletowana, składana oraz testowana przed wysłaniem do klienta. Oparta o koncept drop-in pozwala na prosty i szybki montaż. Projektowane są głównie z myślą o wygodzie klienta oraz redukowaniu kosztów produkcyjnych przy wykonaniu formy wtryskowej.
Rynek przetwórstwa tworzyw sztucznych cały czas się zmienia, coraz więcej mówi się o oszczędzaniu energii, czy o recyklingu tworzyw sztucznych. Jaką rolę mogą tu odgrywać Wasze technologie?
YUDO to firma specjalizująca się w systemach gorąco-kanałowych, które wytwarzają wyłącznie produkty – bez marnowania materiału. Układy gorąco-kanałowe mają zastosowanie w różnych branżach oraz produktach w celu ulepszenia technologii i jakości produkcji, jak i minimalizacji strat materiałowych. Chodzi o to, by wyroby były piękniejsze, wygodniejsze i bezpieczniejsze. Obecnie coraz bardziej wymagający i konkurencyjny rynek kładzie nacisk na zmniejszenie odpadów powodowanych przez wadliwe części oraz braki produkcyjne.
I tutaj wkraczamy z technologią YUDRIVE 2. Jest to rozwiązanie dla części segmentu A, gdzie bardzo ważnym aspektem jest wysoka jakość powierzchni. Jest to technologia wykorzystująca siłowniki elektryczne, servo, co stwarza nowe możliwości w kwestii kontroli procesu produkcji jak i redukcji kosztów.
Przy wykorzystaniu technologii YUDRIVE 2 jesteśmy w stanie rozwiązać problemy z liniami płynięcia, mieszaniem łańcuchów polimerowych, możemy zmniejszyć szybkość ścinania tworzywa, co jest istotne przy częściach, które wymagają malowania. Wszystko to pozwala ograniczyć ilość odpadu produkcyjnego. Niebywałą zaletą, w przeciwieństwie o pozostałych rozwiązań (hydraliki, penumatyki oraz servo konkurencji), jest bardzo niskie zużycie energii. Pojedynczy siłownik YUDRIVE 2 zużywa o połowę mniej energii potrzebnej do swobodnej operacji. To przekłada się na redukcję kosztów produkcji a tym samym niebywałe oszczędności. YUDRIVE 2 jest technologią przyszłości.
Czy w systemach Yudo można bez problemu przetwarzać recyklaty, np. rPET do butelek i opakowań?
Nasze produkty, są przygotowane na trend „Eco”. Mało osób zdaje sobie sprawę, że układy gorąco-kanałowe są technologią przyjazną dla środowiska. Szeroka gama naszych technologii pozwala na swobodne przetwarzanie recyklatów, a wszystko zależy od aplikacji i użytego tworzywa.
Mimo wielu działań, jakie podejmuje branża na rzecz zrównoważonego rozwoju oraz wdrażania Gospodarki o Obiegu Zamkniętym, plastik wciąż przedstawiany jest jako coś, co ma negatywny wpływ na środowisko. Jak to zmienić? Co powinniśmy mówić dziś społeczeństwu o tworzywach?
Tak naprawdę plastik nie jest problemem, problemem jest jego niewłaściwe używanie. W pewnym sensie można powiedzieć, że utraciliśmy nad „nim” kontrolę. Musimy sobie zdać sprawę z tego, że jako tworzywo sztuczne powstał, aby zastąpić inne, droższe materiały. Dotychczasowa hierarchia materiałów została zachwiana, a jedna substancja jest w stanie zastąpić wszystkie inne. Dla plastiku nie ma ograniczeń, daje nieskończone możliwości.
Obecnie problem jest na tyle duży, że można pokusić się o stwierdzenie, że żyjemy w plastikowym imperium, a nasz świat i życie zostało „splastikowane”. Jesteśmy beneficjentami plastiku, ale jednocześnie też jego ofiarami i zakładnikami. Dlatego filarem powinna być edukacja społeczeństwa. Musimy położyć nacisk na rozwój tego wspaniałego tworzywa i tutaj ukłon w stronę tworzyw „bio”. Tworzywa biodegradowalne przyciągają uwagę jako alternatywa dla konwencjonalnych tworzyw sztucznych. I tu nieco kontrowersyjne stwierdzenie: „plastik musi zostać zwrócony naturze jak papier”. Ludzi stali się bardzo wygodni, ciężko będzie oduczyć społeczeństwa złych nawyków, więc aby uczynić widoczne postępy, branża będzie musiała przejść rewolucję. Rewolucja Eco już się rozpoczęła i dzieje na naszych oczach.
Rynek mierzy się z wielkimi globalnymi problemami: światowa pandemia, zerwane łańcuchy dostaw i brak surowców, a teraz również wojna w Ukrainie. Trudne czasy wymagają wizji i odpowiedniej strategii. Jak wobec wszystkich tych wyzwań widzi Pan miejsce, rozwój i przyszłość Yudo?
Jak wiemy współczesne firmy funkcjonują w warunkach globalizacji, co powoduje, że nastawione są na rozszerzanie zasięgu terytorialnego działalności. Wizja grupy YUDO jest niezmienna od wielu lat: „bycie numerem jeden wśród dostawców technologii gorąco-kanałowej”. Rynek i branża, w której się obracamy, jest wysoce konkurencyjna. Jako grupa YUDO jest obecne globalnie na sześciu kontynentach, 12 fabryk produkcyjnych zapewnia ciągłość dostaw oraz realizuje wszystkie potrzeby swoich klientów. Każda z jednostek produkcyjnych realizuje strategie grupy.
YUDO kładzie szczególnie nacisk na indywidualne podejście do klienta, a jak wiemy klienci są różni, niektórzy są mniej lub bardziej wymagający. Dlatego staramy się spełniać nawet najbardziej wygórowane oczekiwania. W związku z naszą globalną obecnością, naszym atutem jest szybkość reakcji. Z dużym wyprzedzeniem jesteśmy w stanie wychwycić zagrożenia i odpowiednio na nie zareagować. Głównym motorem i naszą siłą jest technologia, która jest ciągle rozwijana. Technologia jednak byłaby niczym bez innowacyjności i tą innowacyjność grupa YUDO niesie we wszystkich swoich nowatorskich rozwiązaniach, gwarantuje to dalszy rozwój i przyszłość.
Na koniec nieco bardziej osobiste pytanie: co chciałby Pan osiągnąć w Yudo, jakie główne cele sobie Pan postawił?
Kierowanie tak innowacyjną firmą jest ciekawym wyzwaniem. Daje dużo możliwości kontaktu z nowoczesnymi technologiami. Z racji globalnego zasięgu marki mam wgląd również w poszczególne rynki lokalne. Dzięki temu mogę podglądać, jak pracują koledzy i przez to zwiększać swoje kompetencje. Firma Yudo stwarza wiele możliwości rozwoju. Moją misją jest zwiększenie udziału marki YUDO na rynku układów gorącokanałowych w Polsce. Nasze koreańskie pochodzenie są gwarancją jakości, niezawodności oraz innowacyjności. Chcemy dostarczać rozwiązania, które spełnią najwyższe oczekiwania naszych klientów oraz wyznaczać nowe ścieżki rozwoju układów gorącokanałowych.
Rozmawiał Remigiusz Gałązka
Plastime Magazine
Wywiad ukazał się w „Plastime Magazine”, nr 4/2022: https://plastime.pl/wydanie/4-2022/.
